Faszerowana cukinia i mrożony różanecznik ;o)
Dobrze! Asiu, mówisz i masz! Oto cały sekret związany z moją faszerowaną cukinią.
Przepisów na faszerowaną cukinię jest mnóstwo. Są takie dla ambitnych i takich, kótrzy chcą łatwo i szybko. Ja faszerowane wrzywa mogę jeść niemal każdego dnia ;o)
Dziś podzielę się najprostrzym przepisem, jaki najczęściej wykorzystuję.
Cukinię kroję wzdłuż na pół i wybieram środek, robiąc z połówek łudeczki. Nic nie wyrzucam. Miąższ wrzocam co sosu, lub układam obok cukini.
Do wydrążonych łódeczek pakuję serek cebulowy (almette, albo własnej roboty) Na wierzchu układam plasterki mozzarelli, dookoła pomidory. Całość polewam oliwą z oliwek, posypuję oregano, bazylią i czosnkiem granulowanym, przykrywam i piekę w piekarniku aż zmięknie.
Do tego robię sos pomidorowy. Jeśli są świeże pomidory to robię z świeżych.
Czyli, kroję drobniutko czosnek i podsmażam go na oliwie na złoty kolor.
Później dodaję pokrojone w kostkę pomidory, listki bazylii i oregano. Duszę to, aż pomidory całkiem się rozgotują, później miksuję i dodaję soli, pieprzu i odrobinę cukru.
I oto cała tajemnica!
Jedzonko szybkie, a jakie pyyyyyszne!
Podobnie przygotowuję faszerowaną paprykę, pomidora, kalarepę, patisona i co mi jeszcze do głowy wpadnie, albo w ręce w warzywniaku.
Temu, kto zdecyduje się spróbować życzę smacznego!
Na deser może mrożony różanecznik?
O taki:
Niedzielna robótka już prawie skończona.
Wczoraj uszyłam podszewkę, teraz tylko wszyć ją do środka i torebka gotowa.
Gdzieś kiedyś rzuciła mi się w oczy taka kwadratowa, kolorowa torebka szydełkowa. Nie pamiętam gdzie, więc nie podam źródła inspiracji, pokażę moją torebkę.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam z zaśnieżonej, ale słonecznej dziś Wieliczki.
Bardzo fajna torebka dla każdego z prostym wzorem :)
OdpowiedzUsuńWzór prosty i w dodatku można wykorzystać do niej resztki włóczek. Dzięki tej torebce wykończyłam czarne resztkowe moteczki ;o)
UsuńBardzo fajna torebka i prosta w wykonaniu,pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńI fajny przepis i torebka. Mniam ... mniam... uczta dla oczu :-)
OdpowiedzUsuńAż mi ślinka cieknie!!! Torebeczka też fajna!!!
OdpowiedzUsuń