Książeczka manipulacyjna dla Ani

8/25/2015 eumycha 5 Komentarzy

Udało mi się skończyć książeczkę dla Ani. Ania ma prawie trzy latka, więc książeczka musiała być nie tylko kolorowa, ale i nadająca się do zabawy z ćwiczeniem sprawności manualnej.
Dla mnie szycie taj zabawki było również ćwiczeniem sprawności. Niektóre elementy były bardzo pracochłonne i ze względu na swoje niewielkie rozmiary wcale nie takie proste do uszycia na maszynie. 
Całość wykończyłam już ręcznie, głównie dlatego, że mogłam się tym zajmować nie tylko w domu.
Do uszycia książeczki zainspirowała mnie i zachęciła Renia, mama Ani przesyłając link z książeczką tego typu. Chętnie podjęłam się uszycia podobnej nie wiedząc jeszcze ile będzie przy tym zabawy.
Nie szyłam sama, asystował mi i jakość kontrolował niezawodny Kazik, najlepszy kontroler jakości.

Ania już pewnie bawi się tą zabawką, mam nadzieję, że jej się podoba.
A Wy co myślicie?

Okładka i wszystkie strony są filcowe, połączyłam je przy pomocy kolorowych tasiemek, a zapięcie książeczki stanowi klamra na zatrzask.
Zadania w książeczce polegają na przepinaniu, sznurowaniu, zaplataniu różnych elementów. Można także przy jej pomocy nauczyć się odczytywać godziny na zegarze.











Kontrola jakości

Dla starszego braciszka Ani uszyłam grę "kółko i krzyżyk", jak widać na załączonym obrazku, również ona została dokładnie sprawdzona przez mój system kontroli jakości.




Chwilowo odpoczywam od szycia. Zbieram siły przed początkiem roku szkolnego.
Staś w tym roku zaczyna pierwszą klasę!

 

5 komentarze:

Kółko i krzyżyk - gra manipulacyjna

8/16/2015 eumycha 12 Komentarzy


Od kiedy zaczęliśmy ćwiczyć ze Stasiem jego rączki, by poprawić motorykę małą chodziły mi po głowie pomysły na zabawy rozwijające sprawność dziecięcych rączek. Pomysły nie tylko dla Stasia, bo przecież każde dziecko potrzebuje ćwiczyć swoje paluszki.
Z pewnością dobrym ćwiczeniem jest zapinanie guziczków. A jeśli jeszcze przy tym można rozwinąć spostrzegawczość, myślenie i w dodatku się nie nudzić, to już super!
Dlatego uszyłam grę manipulacyjną "kółko i krzyżyk". To pierwsza wersja, przeznaczona dla przesympatycznego sześcioletniego Julka. Julek świetnie sobie poradził z grą i zaraz wygrał z mamą ;o)
Ponieważ już w czasie szycia (częściowo szyta na placu zabaw) zabawka wzbudzała duże zainteresowanie mam i dzieci - powstaną kolejne. Moi chłopcy też pewnie chętnie w taką zagrają. 

Zresztą kto z nas nie grał nigdy w "kółko i krzyżyk"?





I jak się Wam podoba taka zabawka?

Pozdrawiam ciepło i słonecznie u nas grzeje dziś mocno...ale ponoć możemy się spodziewać burzy...





12 komentarze:

OBSERWUJĄ