Sweterek skończony...

6/10/2011 eumycha 11 Komentarzy

Wczoraj skończyłam. Dziś sweterek miał premierę i się podobał.  Akurat chłodniejszy dzień się trafił, więc miałam okazję przetestować. Układać się będzie lepiej, jak nie będę miała już brzucha.


Znowu krótko, bo sił mi brakuje. Jeszcze cały czas dostaję kopniaki w nerkę...więc nie jestem w stanie siedzieć przy komputerze. 
Przy okazji jeszcze zdjęcie pudełeczka na drobiazgi....

i jeszcze zdjęcie z synusiem, bo wreszcie miał nam kto zrobić ;o)

Teraz robię kocyk/narzutkę dla maluszka...w planach jeszcze dokończenie jednego szydełkowego sweterka...niektórzy się śmieją, że urodzę jak tylko odłożę szydełko...spokojnie...do 11 lipca jest jeszcze trochę czasu...choć jak wiadomo dzieci mają swój termin ;o)


11 komentarzy:

  1. oj mają, mają, ja wiem o tym najlepiej, masz i tak zaskakująco dużo energii:)) fajny sweter idealny na tą pluchę teraz, nic tylko wtulić się i grzać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny sweterek i pudełko pełne uroku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Prace wspaniałe ale najwspanialsza jesteś Ty z synkiem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sweterek jest prześliczny! Pudełeczko na drobiazgi bardzo mi się podoba ale i tak wszystko przebija zdjęcie z synkiem:-) Wyglądacie uroczo:-) Cała 3...;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak ślicznie wyglądasz :)) bardzo ładnie Ci w tej tuniczce :)) i super sweterek :))
    pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  6. Super sweterek,oraz mamusia z dzieciakami.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Sweter fantastyczny ...gratuluję talentu, ach jak ja bym chciała tak robić na szydełku :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny ten sweterek i te kolory, piękny. Pudełeczko też śliczne i wspaniałe zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko jest dokumentnie obchwalone na FB.
    Przepiękne dzieła!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie wyglądasz Gosiu, pozdrawiam :-)

    kasia k

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ