Jak potłuczona...

6/02/2011 eumycha 6 Komentarzy

No tak się dziś czuję, więc będę troszkę marudzić.
Nie wiem, jak to się stało, co mi się stało...ale cóż...spadłam ze schodów. 
Wychodziliśmy z domu, miałam zamknąć mieszkanie i iść do samochodu.
Tyle, że mój obcas (niewielki, raczej "kaczuszka") utknął w kratce i poleciałam.
Na szczęście tylko potłukłam nogi. Spuchły i są krwiaki, a później będą tęczowe sińce...ale najważniejsze, że nie uderzyłam brzuchem.
Poza tym, że bolą mnie nogi, to czuję się nieźle.
Żal tylko, że nie włożę spódnicy przez najbliższe tygodnie - a właściwie spodni nie noszę...
Hm...z drugiej strony to zawsze pretekst, żeby pojechać z mężem na zakupy i bez marudzenia kupić nowe ciuchy - zwłaszcza, że w sobotę wybieramy się do teatru - a w dżinsach nie bardzo wypada.

Dobrze, że mój brat ma wolne, to przyszedł się pobawić ze Stasiem, ja mogę nieco odpocząć i nabrać sił.
Tomek w pracy do późna...a Stasio potrzebuje dużo ruchu.

Na polu robótkowym postępy ze sweterkiem
 Tyle mam aktualnie...

a tutaj schemacik ze zdjęciem wzoru...dla mnie to bardziej "pawie oczka" niż liście...




6 komentarzy:

  1. Gosieńka słońce musisz uważać na siebie, moja matula spadła po schodach bedąc ze mną w ciąży (była 8 mcu)) i za wcześnie wyjrzałam na ten świat... mam nadzieję że jest wszystko w porządku? pozdrawiam cieplutko Viola
    ps. idziesz jak burza z robótkami :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, sprawiłaś że mi ciśnienie skoczyło. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze :) Tomka na zakupy wyciągnij koniecznie, a co! sweterek w ciekawych kolorach, rzeczywiście jak pawie oczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spokojnie, jeszcze jestem w jednym kawałku.
    Mam nadzieję, że przez najbliższe 3 tygodnie to się nie zmieni...później mogę już rodzić...

    OdpowiedzUsuń
  4. Musisz bardzo na siebie uwazac,mam nadzieje,ze nogi szybko przestana bolec a since szybko zejda no i ze maluszek poczeka do terminu:)A zakupy to bardzo dobry pomysl, naleza ci sie:)
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany!!!nie żle mnie wystraszyłaś tym upadkiem!!!ostrożnie bo skarb pod sercem cierpi razem z tobą odpoczywaj i sił nabieraj;)))sweterek cudeńko czy liście czy pawie oczka dla mnie niepojęta magia drutów;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Matko i Corko!!! Goska ale mi stracha napedzilas!!! Trzymaj sie cieplutko :-) Ciapara

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ