Torebka i nie tylko...

9/25/2010 eumycha 11 Komentarzy

Dziś szybko i krótko. Wczoraj skończyłam torebkę...nie jest idealna, ale dla mnie wystarczy.

I jeszcze zdjęcie szla, z którego wyszła pelerynka, jak doszyłam guziki. Ale chodzi o to, żeby szal się dobrze trzymał. Babci najwygodniej, jak może zapiąć szal czy narzutkę. Zatem ostateczna wersja z filcowym kwiatem wygląda tak:

Mam nadzieję, że Babcia będzie zadowolona ;o) dowiem się jutro - bo jutro 90-te urodziny.

A tak przy okazji:
Jeśli ktoś mieszka w Wieliczce lub okolicach i miałby ochotę zobaczyć na żywo moje robótki, to w październiku będę prezentować swoje prace i bloga w bibliotece na osiedlu Kościuszki. Szczegóły podam, jak będę wiedziała kiedy konkretnie spotkanie miałoby się odbyć. Ale już dziś serdecznie zapraszam. ;o)


11 komentarzy:

  1. cudności... cudności...cudności....

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem co ci nie pasuje w twojej torebce , ale wiem , ze jak wychodze z torebka , ktora otrzymalam od ciebie , to zawsze wzbudza zainteresowanie , jest ogladana i obmacywana .Wystawy gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna ta torebka a szalo-narzutka kapitan:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że do Wieliczki mam kawał drogi :-(

    OdpowiedzUsuń
  5. no no no... chyba w bardzo paskudny sposób zgapię od Ciebie wzór torebki:) mogę?? buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Szałowo! Torebka kapitalna!!!
    A szalik-pelerynka dla Babci przepiękna :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow wystawa :D
    Hmm to może się mi uda wpaść :]
    Aaaaa to taki myk z guziczkami. I jak Babcia zadowolona????

    OdpowiedzUsuń
  8. Babcia zadowolona. Chociaż wczoraj była nieco zdezorientowana. Nie spodziewała się, że będzie u niej niemal 30 osób na imprezie. Dziś dopiero spokojnie układa kwiaty i zastanawia się co od kogo dostała ;o)
    Szal mierzyła wczoraj wieczorem podobał się jej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wątpliwości co do tego, że szal się babci spodoba bym na Twoim miejscu w ogóle nie miała a tym bardziej, że taki pelerynkowy wyszedł to i zapiąć można co by nie spadał z ramion. Bardzo ładny i kolor taki żywy i pogodny.
    Torebka też mi się bardzo podoba.
    Szkoda, że nie planuję w październiku wyjazdu do Krakowa, bo z chęcią bym o Wieliczkę zahaczyła, ale może wyjdzie nieplanowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ekstra torebka...:-) Szal z guziczkami i kwiatkiem wygląda bardzo elegancko:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. zawsze lubiłam tu zaglądać :)
    teraz zapraszam oficjalnie do mojego etno-dizajnerskiego swiatka :)

    torebeczka-marzenie!

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ