Pierwszy efekt zabawy z decoupage...

8/30/2010 eumycha 7 Komentarzy

Lubię buszować po forum Maranty. Dziś trafiłam do działu decoupage, a że od dawna miałam w domu zestaw startowy postanowiłam spróbować. Miałam w domu wazon, który kompletnie nie pasował mi do niczego. Był niebieski...pomyślałam, że gdyby go nieco odmienić mógłby się wkomponować w otoczenie...no i pomalowałam go farbą akrylową (celowo niedokładnie pokrywając niebieski kolor, żeby lekko przebijał), przykleiłam motyw i teraz jeszcze myślę...czy coś poprawić...albo przetrzeć jeszcze innym kolorem...zobaczę...póki co wazon wygląda tak:
jeszcze nie jest doskonały...nawet wiele odbiega od doskonałości,
ale i tak jestem z niego dumna...mam nadzieję, że wkrótce umieszczę w nim stosowny bukiecik ;o)

Poza tym zostałam poproszona przez pewną nauczycielkę o pomoc w wymyśleniu gry edukacyjnej dla dzieci ze szkoły podstawowej. Może macie dzieci w tym wieku i możecie mi powiedzieć jacy książkowi bohaterowie są teraz na topie? Mój Staś jest malutki, więc nie jestem na bieżąco. Siostra, która jest bibliotekarką mówi, że u niej najczęściej wypożyczają "Koszmarnego Karolka"...a czy bohaterowie "Opowieści z Narnii" też wchodzą w grę...zanim zacznę opracowywać grę, pasowałoby trafić z odpowiednimi postaciami. Oczywiście gra ma być planszowa nie komputerowa ;o)

7 komentarzy:

  1. Pierwszą próbę należy jak najbardziej zaliczyć do udanych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może to, że na kanapie to zrobił zmobilizowało go do rewanżu żeby zrobić na nocnik... ale najwazniejsze, ze pierwsze koty za płoty za Wami GRATULUJE!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podobają Twoje początki decu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kobieto wazonik rewelacja!!!!!!!!!!

    Tyśka ma przeczytane wszystkie części Narni ale z tego co wiem to tylko ona tego dokonała i jej koleżanka, bardzo lubi, Martynkę, piątke z Uroczyska, Abecelki, bohaterowie z NIbylandii nie wiem czy coś jeszcze no i dzieci z Bulerbyn ale to repertuar 1 klasisty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak Ty to robisz, czego nie dotkniesz zmienia się w perełkę!!!

    A co do gier, moi starszacy są na etapie Harrego Potera, po przeczytaniu całości doszłam do wniosku, ze nie jest on taki straszny, jak go malują, no i świat wymarzony, żeby przeżywać w nim ciekawe przygody.

    OdpowiedzUsuń
  6. To znowu ja. Zapraszam, do zabawy 10 rzeczy, które lubię. Szczegóły na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  7. O...jaki fajny wazonik, świetnie wyszło. Co do gry to Ci nie doradzę, moja Córa dopiero idzie do pierwszej klasy...i kompletnie nie wiem co starsze dzieci czytają.
    Powodzenia w wymyślaniu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ