Gotowy sweterek...

5/30/2011 eumycha 12 Komentarzy

Skończyłam wczoraj bluzeczkę...nieco różni się od oryginału, ale podoba mi się. 
Zdjęcia na modelce nie będzie, bo chwilowo mam nie ten rozmiar ;o)
Już 35 tydzień, więc niebawem rozwiązanie, a później powoli zacznę wracać do swojego rozmiaru.
Myślę, że nie będzie to specjalnie trudne, gdyż póki co przybyło mi 8kg.
Przy Stasiu przytyłam 20kg, a też dość szybko zgubiłam większość...kilka zostało...ale jak to mówi moja kuzynka, że jak się chudnie to przecież ubywa obywatela, a to strata...;o)

Wracając do sweterka - zapraszam do obejrzenia zdjęcia


Ponieważ ostatnio wpadłam w trans robienia sweterków, już mam górną część pleców następnego. 
Włóczki mam niewiele, więc postanowiłam zrobić najpierw krótką górę z krótkimi rękawkami, pozszywać, a następnie nabrać oczek i robić ażurowy dół dopóki wystarczy włóczki.
Ponieważ jest to melanż w kolorach pawich piór, znalazłam odpowiedni ażurek przypominający "oczka" na pawich piórach...
Tempo mam ostatnio dość szalone, więc pewnie niebawem pokażę efekty...
Trochę Was pomęczę jeszcze robótkami...za to jak urodzę będzie chwila spokoju...

Pozdrawiam ;o)

12 komentarzy:

  1. Asia30 maja 2011 01:47

    Sliczny sweterek:)) Ja dopiero zaczelam sie uczyc robic na szydelku niestety nie jest to takie latwe jak sie wydawalo:( ale jestem zawzieta i dam rade bo juz mam kilka wzorow ktore chce sobie na zime zrobic:)))
    A co do gubienia kilogramow po ciazy to ja po obu mioch szybko zgubilam zbedne:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. Janeczkowo30 maja 2011 02:17

    Swet5erk cudo! Dużo sił i zdrowia życzę i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. kachazet30 maja 2011 02:32

    Świetny sweterek, Gocha, gdzie znalazłaś takie cudo? buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Bernadetta30 maja 2011 03:18

    Świetny sweterek .

    OdpowiedzUsuń
  5. Darenika30 maja 2011 04:31

    Ty chyba masz motorek w łapkach! ledwo wczoraj oglądałam sweterek a ty mi tu piszesz i wklejasz skończony:)8 kg- wow niesamowite i jeszcze mi tu pisze, że rozmiar nie ten!:)Musisz pięknie teraz wyglądać.Pozdrawiam cię serdecznie RenaTuśka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bellis30 maja 2011 05:11

    Już 35 tydzień? I tylko 8 kg? Nic, tylko chodzić w ciąży :)
    Sweterek wyszedł świetny!

    OdpowiedzUsuń
  7. tkaitka30 maja 2011 09:57

    Bardzo ładny!Serdeczności dla Ciebie i dzidziusia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Violetta30 maja 2011 10:42

    śliczny sweterek :) i czekam z niecierpliwością na pawie oczka :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy30 maja 2011 12:51

    Gratuluję Gosiu! Powodzenia ;0) Aga M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mazmika30 maja 2011 13:00

    Cudowny jest! A tym kolejnym to mnie zaciekawiłaś...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. reni30 maja 2011 23:41

    super wygląda...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Daniela31 maja 2011 02:44

    Boski sweterek!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

OBSERWUJĄ