Niespodzianka i skończona sukienka

12/16/2010 eumycha 10 Komentarzy

Dziś z samego rana spotkała mnie przemiła niespodzianka. Wygrałam zabawę u Kury D.
Te piękne ptaszki przylecą do mnie! Cieszę się ogromnie! Takie cuda!
Prawda, że cudowne? Będą się wspaniale prezentować na choince obok orzechów (bo u mnie zwykle orzechy ba choince i makaron, na szydełkowe ozdoby dla siebie czasu zwykle brak).



A druga rzecz to moja skończona sukienka. Zdjęcie kiepskie, niestety nie na "modelce", bo Staś jeszcze nie umie zrobić zdjęcia, a nikogo więcej w domu nie ma. Może uda się kiedyś, że ktoś zrobi mi zdjęcie, to zobaczycie jak się prezentuje. Póki co w ten sposób prezentuję efekt przeszło 2 miesięcy dłubania.


Sukienka będzie miała dziś premierę...choć jadę tylko na wizytę do lekarza...ale to długo wyczekiwana wizyta. Dziś zobaczę na usg moje Maleństwo (albo Maleństwa, bo ostatnio często śnią mi się bliźniaki).

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa  ;o)

10 komentarzy:

  1. Piękna sukienka, gratuluję cierpliwości i talentu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ptaszki są przepiękne. Sukienka cudo! Życzę udanej wizyty u lekarza. Ciekawa jestem czy twoje sny się sprawdza:) Gorce całusy z mroźnego miasta!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta sukienka! Nie mogę doczekac się prezentacji na modelce, pewnie będzie wyglądać jeszcze lepiej.
    Trzymam kciuki za wizytę - jak to jest, że w ciąży biegniemy do ginekologa jak na skrzydłach, a później... cóż :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczna sukienka! Malenstwa szczerze gratuluje,to chyba najpiekniejsze chwile-oczekiwanie na pojawienie sie kruszyny na swiecie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukienka wspaniała. Jesteś obecna w moich myślach i modlitwach. Trzymam za Was kciuki. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sukienka fantastyczna! Jak się uda to koniecznie pokaż na modelce. Prezencik śliczny :)
    Trzymam kciuki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Sukienka wspaniała, gratuluję i trzymam kciuki za mamusię i mała istotkę pod serduszkę, no a może istotki. POzdrawiam i zapraszam do siebie www.wariacjejjagnes,blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna sukienka, w dzianinach powiększający się brzuszek prezentuje się na prawdę sympatycznie, wiem po sobie. bardzo jestem ciekawa efektów wizyty, który to już tydzień?

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczna sukienka...:-) z niecierpliwością czekam na zdjęcie na modelce...;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękną sukienkę wydziergałaś :)
    Mam nadzieję, że maluszek- okruszek wspaniale się rozwija...zdecydowanie rozczulające są te pierwsze "zdjęcia z ukrycia" naszych pociech.
    Ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ