Sukienka, która mnie zmęczyła
Oj bardzo mnie zmęczyła ta sukienka.
Wykrój wybrałam z Burdy 8/2015 (model 123).
Zmierzyłam się i wybrałam najbardziej pasujący dla mnie rozmiar.
Wykroiłam sfastrygowałam i...okazało się, że rozmiar za duży (!), ale to nic...w dodatku fason nie mój.
No to męczyłam się cały wieczór i dzisiejsze przedpołudnie.
Udało się doprowadzić sukienkę do mojego rozmiaru i dopasować jej fason do mojej figury.
Jestem troszkę większa niż mój manekin, więc sukienkę prezentuję upiętą tu i tam.
W sumie jestem zadowolona z efektu i może nawet będę ją nosić.
Mam nadzieję, że wkrótce nauczę się, jak fachowo dokonywać takich poprawek.
Sukienka uszyta z resztek dzianiny punto w dwóch kolorach wygląda tak:
A tutaj sukienka z Burdy, którą wybrałam jako wzór.
Myślę, że gdybym szyła ją z lekkiej tkaniny byłoby w porządku.
Dzianina punto okazała się za ciężka i nie układała się dobrze.
Wykrój zostawiam, może przyda się na lato.
Spódniczka z poprzednich zajęć, czeka na kolejne.
Dopiero wtedy pokażę końcowy efekt.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Miłego weekendu!
Ale warto było się pomęczyć. Wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu, też jestem zadowolona. Okazuje się, że jest wygodna.
UsuńRewelacyjnie wyszła Ci ta sukienka,a wykroje zawsze trzeba trochę poprawić:)
OdpowiedzUsuńTo fakt, że trzeba dopasować. Jednak tutaj musiałam ją zmniejszać i to sporo, a tutaj to trzeba się sporo namęczyć - zwłaszcza, kiedy nie ma kto poprzypinać szpilek ;o)
UsuńOj, fajniutka. podoba mi się bardzo. Ja niestety nie potrafię poprawiać wykroju, poprawki dokonuję na sobie, pewnie dlatego tak długo szyję.... Ale nie poddaję się i szyję:-) Wymyśliłam sobie własną akcję -12 sukienek w 1 rok. I wiem że dam radę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wiem, o czym mówisz. Też poprawiałam na sobie, bo dopiero po fastrydze okazało się, że wyszła za duża. Fajna akcja 12 sukienek w 1 rok - pewnie, że dasz radę. Nie ma to, jak nosić uszyte przez siebie ciuszki ;o)
UsuńŁadna, elegancka i starannie wykonana - podoba mi się bardzo !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wczoraj miała premierę, dobrze się nosi.
Usuń