troszkę bizuterii

11/30/2011 eumycha 7 Komentarzy

Ostatnio udało mi się zrobić nieco biżuterii, mam jeszcze trochę pomysłów, więc coś się jeszcze pojawi.
Na początek pochwalę się naszyjnikiem, który zrobiłam zainspirowana sukienką mojej siostry. Miałam go zrobić dla niej, bo potrzebuje na jedno wyjście. Postanowiłam jednak wypożyczyć go siostrze na tę okazję, a zostawić go sobie.
Przyczyna prosta - chcę, żeby ten naszyjnik ktoś nosił, a nie trzymał w szufladzie, a  o nim później zapomniał, jak to zwykle jest z naszyjnikami i innymi rzeczami, które robię dla mojej siostry.
A ten naszyjnik bardzo mi się podoba, jest wyjątkowy i niepowtarzalny, ponieważ na różyczki zużyłam cały materiał, jaki uzyskałam z pocięcia na kawałki letniego topu ;o)

i jeszcze kilka innych...



Miłego oglądania!


7 komentarzy:

  1. Wspaniałe naszyjniki:-) Tez z różami jest najpiękniejszy:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosiu,siedzę z otwartą buzią, bo 2 środkowe naszyjniki POWALAJĄ! Czy już je sprzedałaś?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie bardzo mi się podobają, ale ten z różyczkami jest taki...romantyczny, dlatego podoba mi się najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za miłe słowa. Jeszcze mam wszystkie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosia śliczne są te naszyjniki :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Sprostowanie.
    Naszyjnik z perełkami leci do Megliken ;o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje naszyjniki są PRZEPIĘKNE!!!
    Pozdrawiam cieplutko =}

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ