takie tam gadanie i kilka prac Moniki
Ciągle pada. Dziś co prawda było już nieco lepiej, ale i tak brakuje mi słońca. Dopadła mnie niemoc twórcza. Nic mi nie idzie. Zaczynam pracę i jej nie kończę. Jedyne co mi jeszcze wychodzi to mój sweterek. Nie wiem co to będzie. A chciałam się Wam pochwalić, że moje prace będą dostępne w galerii internetowej i to nie jednej.Tylko teraz się zastanawiam co zrobić, żeby natchnienie wróciło...
Może w sobotę się poprawi, bo wybieram się na spotkanie robótkowe w Krakowie. To moje pierwsze takie spotkanie. Może ktoś coś podpowie, zainspiruje...kto wie. A nawet jeśli nie, to i tak będzie miło wypić kawę w towarzystwie Twórczych osób :o).
Tak czy inaczej musi wrócić twórczy zapał...jest mi bardzo potrzebny....
*************************************************************
Monika prezentuje:
Obiecałam Wam kilka prac Moniki. Ostatnio prezentowałam bawełnę. Z tego co wiem, to bawełny Monika prawie już nie ma. Rozeszła się jak świeże bułeczki. Ale jakby ktoś chciał to chętnie zrobi ;o)
A tu trochę satyny, moim faworytem są brązowe - ale to oczywiste, bo ja kocham brązy :o)
Życzę miłego oglądania ;o)
Gosik, gdzie to spotkanie?? bo może pokonam wielką wodę i przeogromną potrzebę wyspania się i wyruszę na podbój Grodu Kraka:)
OdpowiedzUsuń