Idzie wiosna...a u mnie zakwita filcowa biżuteria....
Lubię kiedy jest ciepło i świeci słońce.
Teraz jeszcze oprócz zapowiadającej wiosnę pogody cieszy mnie to, że mamy już klucze od naszego mieszkania.
Przed nami sporo pracy. Póki co planuję łazienkę i kuchnię, jedno mogę powiedzieć: będą jasne i dość skromne, takie zwyczajne, proste...żebym później mogła poszaleć z dekorowaniem ;o)
Chociaż do dekorowania jeszcze baaardzo daleko, to już mam kilka pomysłów.
Jak przyjdzie czas, to będę się chwalić.
A póki co mam dzisiaj troszkę wiosennych prac...
na początek kolejny koronkowy ptaszek, oprócz niego powstaje serwetka, której fragment kiedyś pokazywałam. Dziś jest już na bardziej zaawansowanym etapie...ale na finał jeszcze trzeba poczekać...
Słońce inspiruje mnie do filcowania kwiatów, dlatego dzisiaj zapowiedź wiosennej biżuterii:
tulipanowy naszyjnik filcowany na mokro
turkusowy kwiat...
filce piękne piękne:) zresztą jak zwykle- pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ;o)
UsuńOjej.....wyobrażam sobie takiego ptaszka jako dekorację w kuchni na oknie! Jest boski :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak sobie planowałam...kilka takich ptaszków w kuchennym oknie ;o)
UsuńWspaniały koronkowy ptaszek, jest taki delikatny! Filcowe kwiaty przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ptaszki zauroczyły mnie, jak tylko zobaczyłam te wzorki.
Usuńale piękności robisz - przepiękne te kwiaty :) pozdrówka
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńMnie najbardziej podoba się tulipan :) Wspaniale dobrałaś kolory - wygląda jak prawdziwy! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Przede mną stał wazon pełen właśnie takich tulipanów od męża, więc było na czym się wzorować ;o)
Usuń