O niespodziance i bezruchu jako najlepszym rozwiązaniu...
Pisałam Wam przy okazji wyników candy, o pewnej niespodziance, która mnie spotkała. No i chyba dziś zaryzykuję i napiszę o co chodzi. Otóż jestem w ciąży! To dlatego skurczyła mi się doba i ciągle śpię. Gorzej, bo mam apetyt, ale jeść nie mogę, bo po wszystkim co zjem boli mnie żołądek...i dlatego dużo leżę po każdym posiłku. Dlatego też robótki leżą odłogiem, to znaczy powoli robię to co zamówione i mam nadzieję, że się wyrobię jak najszybciej, ale idzie mi to dość wolno. Najważniejsze jednak jest to, że tym razem nie mam innych problemów. No może poza tym, że do mojego lekarza w przychodni, na ten rok nie ma już wolnych terminów...i bądź tu człowieku od 10 tygodnia pod opieką lekarza.... Na szczęście udało mi się zapisać do niego prywatnie. Mam zaufanie do niego i nie chcę zmieniać - przecież on uratował Stasia.
Teraz pewnie zrozumiecie, że będę rzadziej prezentować nowe prace...ale postaram się zaglądać do Was, no i tutaj też czasem coś napisać, albo pokazać...
Gratulacje serdeczne! Oby fasolinka zdrowo rosła :)
OdpowiedzUsuńI muszę powiedziec, że miałam nosa, bo po ostatnim Twoim poście cos mi się wydawało, że w ciąży jesteś ;)
:) witaj w klubie brzuchaczek :D 3mam kciuki żeby wszystko było jak najlepiej
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!
OdpowiedzUsuńRośnij zdrowo, maluszku!
Wielkie gratulacje. Oby maluszek rusł zdrowo i duży. Fajnie tak w dwupaczku być. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulacje od mamy Kamili. Mam nadzieję, że prace od czasu do czasu zawitają na blogu, ale póki co zdrowie najważniejsze!
OdpowiedzUsuńGRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Ciebie i Maluszka:)
Wielkie Gratulacje!!!!!Trzymam kciuki by wszystko było jak powinno być;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńTeraz czekamy na wysyp dzieciaczkowych robótek.
Buziaki
To cudowna wiadomość!!!
OdpowiedzUsuńDbaj teraz o Siebie i o Wasze Maleństwo :)
I odpoczywaj teraz sobie...a na prace poczekamy, tak do drugiego trymestru, gdy Cię energia będzie rozpierała :)
Pozdrawiam cieplutko
Wspaniałe wieści!!!:)
OdpowiedzUsuńMasz dbać o siebie:) Dużo leniuchować i dla relaksu zaglądać na blogi. Nie zapomnij informować ciotki o was:)))
BUZIAKI!!!
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa! Jesteście kochane, aż mi łezki poszły...taki jestem ostatnio płaczek ;o)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wspaniała wiadomość :) Rośnijcie zdrowo!
OdpowiedzUsuńSame dobre myśli Tobie przesyłam a w modlitwach moich będziecie obecni. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGratulacje, jakoś tak czułam pismo nosem ;-)
OdpowiedzUsuńDbaj o siebie i nawet nie zauważysz jak znowu będziesz miała siłę na robótki.
Pozdrawiam
Makneta
witam koleżankę ciężarówkę, gratuluję!! Teraz nie ma już obowiązku przebywania pod opieką od 10 tyg - znieśli to, bo uznali, że wystarczy tylko ileś tam (nie pamiętam ile) wizyt podczas ciąży i tak przysługują świadczenia.
OdpowiedzUsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że znieśli ten obowiązek, bo był trochę bezsensowny...zwłaszcza jak ktoś dowiadywał się o ciąży dość późno...
OdpowiedzUsuńWow GRATULACJE
OdpowiedzUsuńGosia GRATULACJE!!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje, życzę spokojnej ciąży, dożo odpoczynku i zdrowia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Zdrówka życzę Wam obojgu!
OdpowiedzUsuńGosiu, wiesz, ze się cieszę bardzo Waszym szczęściem! Buziaki!
OdpowiedzUsuńGratuluję z całego serca!
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno zaciśnięte kciuki!!!
OdpowiedzUsuńJaka miła nowina. Serdecznie gratuluję i trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było bez kłopotów :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ojej jaka fantastyczna niespodzianka...:-) Bardzo gratuluję...:-) Życzę dużo zdrowia...:-) odpoczywaj jak najwięcej a my się zajmiemy trzymaniem kciuków i proszeniem aniołków żeby wszystko było ok...;-)
OdpowiedzUsuń