Róże filcowane na mokro...
Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.
Dzisiaj mam jeszcze kilka nowych, właśnie skończonych rzeczy.
Przede mną jeszcze dokończenie zestawu pacynek do odgrywania jasełek i kilka zaległych zamówionych naszyjników i będę mogła powiedzieć, że się odrobiłam...
Filcowane na mokro róże od dawna chodziły mi po głowie, jak widać powyżej, wreszcie udało mi się zrealizować ten pomysł.
Powstał dość ciekawy naszyjnik dla kogoś, kto lubi oryginalne ozdoby.
Naszyjnik będzie można pewnie zobaczyć na niedzielnej wystawie.
Mam zamiar pokazać moje klockowe serwetki i kilka filcowych naszyjników.
Zrobiłam też listek miłorzębu, w sam raz do przypięcia szala...
Z resztek tafty zrobiłam kwiatuszki, a z nich naszyjnik...
Dla lubiących tulipany też coś się znajdzie...
Zachwycający jest ten tulipan :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Też mi się podoba, bo tulipany bardzo lubię...zresztą inne kwiaty też ;o)
UsuńNaszyjnik z roza boski:) Mistrzostwo!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDługo się do niego przymierzałam... ;o)
UsuńTen naszyjnik cuuudo ! Jak i reszta prac :))
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie :) Oczywiście obserwuję :))
http://adtadtadta.blogspot.com/
Dziękuję uprzejmie. Zaglądnęłam. Podobają mi Twoje prace. Kiedyś próbowałam coś z quillingu, ale cierpliwości mi zabrakło do zwijania papierków ;o) A sutasz...hm...dla mnie póki co wyższa szkoła jazdy ;o) Pozdrawiam.
UsuńSame śliczności! Filcowe naszyjniki są zachwycające! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUprzejmie dziękuję!
UsuńWszystko piękne, ale ten pierwszy naszyjnik wspaniały!!!!!
OdpowiedzUsuń;o) dziękuję ;o)
Usuńsuper wyszły te wszystkie roślinki- podziwiam podziwiam:)
OdpowiedzUsuńWidać, że ze mnie biolog...chociaż z botaniką zawsze było u mnie pod górkę ;o)
UsuńWspaniałe naszyjniki :-) Szczególnie ten z różami... najpiękniejszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję. Wszystko przez to, że róże są piękne ;o)
UsuńPiękne! Wszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;o)
UsuńJestem pełna zachwytu. Naszyjniki przecudnej urody, ale ja wolę tulipany. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kwiat na chuście! Cudo zestawienie kolorystyczne :)
Planowałam z tej włóczki zrobić chustę Ginkgo wtedy listek miłorzębu (czyli Ginkgo biloba) byłby idealną broszką....plan zrealizowany połowicznie. Listek jest, kolory są, tylko chusta ma inny wzór.
UsuńTeż mi się podoba to zestawienie kolorów.
Pozdrawiam
Robisz przecudne dodatki, są bardzo kobiece i delikatne. Piękne. Pozdrawiam, Krista
OdpowiedzUsuń