Jest tu kto?

11/26/2016 eumycha 19 Komentarzy


Nie pisałam od pół roku, więc pytanie w tytule wydaje mi się jak najbardziej odpowiednie.
 Blog zarósł, jak dawno nie pielęgnowany ogródek.
Mój balkonowy ogródek przyniósł trochę plonów, były cukinie (całe dwie), były truskawki, poziomki, sałata, rukola, pietruszka, seler, papryka, pomidory, szczypiorek, ogórki...
Codzienność także przyniosła sporo owoców, trochę wyjazdów, spotkań, nowych znajomych, sporo gości, także tych z ŚDM.  
Było sporo pracy, trochę przykrych sytuacji, ale też mnóstwo radości.
Było wiele pomysłów...ale czas jedynie na ich zapisywanie.
Było trochę zmian i przemeblowań - dzięki temu mam swój kącik, swoją wygodną pracownię, specjalnie dla mnie zaprojektowaną, przez utalentowaną osobę, a przy okazji moją przyjaciółkę.
Dzięki temu wszystko mam pod ręką, praca jest wygodniejsza i przyjemniejsza ;o)

Było także trochę prac, których nie mogłam pokazać, bo zepsuł mi się mój komputer, w którym miałam moje wszystkie narzędzia. Udało się go uruchomić, ale chyba długo się nim nie nacieszę.
Była sesja zdjęciowa z moimi pracami szkolnymi, dzięki mojemu kuzynowi mam piękne zdjęcia, mimo że na modelkę się nie nadaję. ;o)
















Było trochę zabawy z materiałem w kratę i powstała wymęczona niezmiernie, ale bardzo lubiana sukienka




Oraz całe morze filcowych kwiatów...



i tych sukienkowych też parę...


Teraz zastanawiam się: czy ktoś tu zaglądnie?
Kazia chyba także nurtuje to pytanie, bo szarpie mnie za rękę niecierpliwie...

Jest tu kto?





19 komentarzy:

  1. Cieszę się, że znowu jesteś. Ostatnio wiele nawet popularnych blogów umarło na rzecz fb i fajnie, że Twój do nich nie należhy. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Janeczko za to, że jesteś! To prawda, publikowanie prac na fb jest łatwiejsze i trafia szybko do wielu osób. Ale odkąd Kazik przestał spać w dzień publikowanie czegokolwiek i gdziekolwiek stało się o wiele trudniejsze. Mam nadzieję, że uda mi się wrócić do regularnego blogowania ;o)

      Usuń
  2. Jasne ze jest. Zaglądałam systematycznie martwiąc sie co z Tobą. Prace wspaniałe a modelka z Ciebie przednia. Buziole!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aguś,widziałam kiedyś Twoje "puk, puk" pod poprzednimi postami ;o)
    Dziękuję za wytrwałość. Nie tylko przez pół roku nic nie pisałam, ale nawet nie przeglądałam blogów...muszę się poprawić ;o)
    A pozowanie do zdjęć, to zdecydowanie nie moja bajka. Obiektyw mnie paraliżuje. ;o)

    OdpowiedzUsuń
  4. Modelka z Ciebie świetna i z kuzyna niezły fotograf:-)
    Prace są wspaniałe, a tego kącika do pracy trochę Ci zazdroszczę;-) Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Kącik do pracy rzeczywiście się przydaje, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że nie zawsze można sobie go zorganizować. Mam to szczęście, że był wolny narożnik na poddaszu ;o)

      Usuń
  5. Piękne prace! Płaszczyk mnie zauroczył :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fantastyczne miejsce do szycia! I jakie świetne ubrania! Super sprawa umieć uczyć takie ciuszki samemu. U mnie na razie w sferze marzeń, bo priorytety wciąż inne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest z priorytetami. Czasem trzeba marzenia odłożyć na przyszłość. Też tak mam. Ważne, żeby nie rezygnować...kiedyś się uda.

      Usuń
  7. Fajnie, że wracasz. Prace piękne, modelka śliczna i uśmiechnięta, teraz tylko czekam na kolejne ciekawe wpisy.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Szyję kolejną sukienkę, więc jest szansa na nowy wpis 😁

      Usuń
  8. Jak nie ma jak są :) Ale fotki superaśne i modelka niczego sobie. A pracowni to zazdroszczę. Wspaniałości. Sukienki jakie fajowe, a kwiaty przypominają, jak bardzo brakuje mi lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki,rzeczywiście mój kuzyn ma talent, więc zdjęcia się udały! Wiosna czeka mnie kolejną tura, trzeba teczkę na dyplom zgromadzić 😉
      Za to u Ciebie genialne skrzyneczki po jabłkach, żebym tak umiała ssobie takie przerobić...

      Usuń
  9. Witaj Kochana i dziękuję, że mnie odwiedziłaś :) Przez pół roku wiele może się zdarzyć. Ja jakiś czas temu zrobiłam trochę porządków na moich blogach, pozmieniałam im szablony tak w ogólności.
    Twoja pracownia jest wspaniała a uszyte prace idealne! O stopce owerlokowej z obcinaczem więcej pisałam na forum ekrawiectwo.net i nie mam dobrego zdania na jej temat. Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. super, że jesteś :) ja kiedyś miałam prawie rok przerwy a teraz udaje się jakoś prowadzić bloga:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kącika zazdraszczam :-) i jasne, że jestem :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekałam i się opłaciło !!! Świetna sesja !!! Piękne prace :)
    A sukienka w kratę BOSKA !!!

    OdpowiedzUsuń

OBSERWUJĄ