Komplecik do Chrztu

11/08/2015 eumycha 4 Komentarzy

Za tydzień Chrzest Marysi.
Moja siostra zastanawiała się nad zakupem kompleciku przeznaczonego specjalnie na tę okazję.
W sumie, takie kompleciki są tak śliczne, że trudno się oprzeć. 
Mając jednak w pamięci, że czasem maleństwo ubrane w prześliczny garniturek tuż przed wyjściem do kościoła potrafi tak mocno ulać, że komplecik nie nadaje się do wyjścia (znam przypadek z doświadczenia), zaproponowałam, że uszyję dla Marysi sukieneczkę.
A skoro sukienka, to i pantofelki - no bo przecież matka chrzestna starać się też musi. 
Tym razem jednak nie trzeba zamieniać dyni w karocę, ani myszek w konie ;o)

Sukieneczka i pantofelki uszyte są z dresowej drapanej dzianiny w kolorze śnieżnobiałym.
Ozdobiłam je delikatnie szydełkową koroneczką i kwiatuszkami z mięciutkiej i równie białej włóczki. 
Całość prezentuje się tak:







Mam nadzieję, że będzie się podobać.
Swoją drogą, to miłe móc tak z marszu siąść przy maszynie i uszyć to, co komuś jest potrzebne.
W tej chwili mam spory zapas dresówki. Wszystko dlatego, że odwołano mi warsztaty "Kraków szyje", do których się przygotowywałam. Szkoda, bo liczyłam na to, że spędzę miło czas w towarzystwie innych lubiących szycie.
Może innym razem.

Pozdrawiam słonecznie!

4 komentarze:

OBSERWUJĄ