Drobiazgi
Czuję się lepiej!
Ostatnio udało mi się zrobić kilka drobiazgów, więc spieszę, żeby się pochwalić ;o)
Pogoda nie sprzyja robótkom, bo więcej czasu spędzam z dziećmi na placu zabaw.
W mieszkaniu też postępy. Jutro przywieziemy drzwi wewnętrzne i wyposażenie łazienki.
W przyszłym tygodniu powinna być już kuchnia, więc czeka nas wybieranie i zakup AGD.
Dziękuję za miłe przyjęcie moich pierwszych klockowych kolczyków.
Obiecuję, że nie będą to jedyne kolczyki wykonane tą techniką.
Póki co trzeba skończyć serwetkę, która czeka od lutego...
A dzisiaj porcja różności:
naszyjnik z róż, na specjalne zamówienie do sukienki...
filcowany kwiat, do którego kolory wybierał Wojtuś i nawet troszkę go sam filcował...
mój filcowy kwiat...
i naszyjnik dla kuzynki, której marzyło się coś z czernią i czerwienią...
Pozdrawiam i do następnego wpisu...